-Siemasz Jack'u- odpowiedziałem.
Jack podszedł bliżej wąchając obok zająca.
-Moje mięso! - Krzyknąłem z śmiechem- i nie oddam
-Nie no coś ty nie zabiorę Ci, nie masz się czego bać.
Dojadłem swojego zająca po czym Ja i Jack wracaliśmy do domu.
(Jack dokończ)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz