Wreszcie dotarliśmy do lasu, pobiegaliśmy i usiedliśmy pod drzewem
-Ledwo się znamy a już cie polubiłam a to zdarza się bardzo rzadko-uśmiechnęła się
-Dzięki robi się już późno chyba powinniśmy wracać-powiedziałem
-Masz racje, może pójdziemy jutro nad niebieskie jezioro jeśli będzie ciepło?-zapytała
(Akira?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz