środa, 30 października 2013

Od Tear Dristress'a Cd Od Nali

-Teraz czas na ciebie...-Powiedziała szamanka i dotkneła mojego czoła łapą. Przeniosłem się w zimne krainy. Tło było zmieszane śniegiem,wodą,czernią oraz kolorem krwi. Zobaczyłem także 3 wilki. Prowadził także mnie głos który wszystko tłumaczył. Pierwszy wilk to wilczyca krwi. Drugi wilk to Bóg Wojny i Apokalipsy. Trzeci natomiast Cierpienia i Czasu. Zwali się Krri, Danny i Werken. Krri uwodziła z łatwością. Była z Dannym a równocześnie z Werken'em. Przez jej błąd i łatwość i pragnienia zaszła w ciąże. W jej brzuchu toczyła się walka genów. Jednak dzięki mocy Krwi zapanowała nad tym i urodziły się 5 szczeniaków.
Ivan, Loney, Ire, Aria oraz Iris. Oddzieliła ich specjalnym zaklęciem dzięki czemu mogli się z sobą rozmnażać. Ivan, Iris, Loney. Doszli do Watahy gdzie się pojawiłem. Natomiast Aria i Ire.. do szamanki. Iris zaszła w ciążę z wilkiem watahy Saura który narodził Nalę, księżniczkę. Ire.. zawsze chodził swoją drogą. Loney poznała Kovu z niezaprzyjaźnionej watahy przez co została odrzucona i jest zwykłym wilkiem. Ivan.. ma wielu potomków jednak z zwykłymi waderami i stracił swoją posadę księcia. Jednak związał się z Aniołem Szamanki, Arią. Dzięki czemu krew Trzech Świętych Wilków tkwi we mnie?! Zostałem Bogiem?! Jednak moja siostra Maggie także jest Bogiem należącą do szamanki? Gdy zadawałem sobię te pytania... głos mi odpowiedział "Maggie to pół Bóg, Ty to prawowity posiadacz genów Krri, Danny'ego oraz Warken'a.
Przemyślałem jeszcze raz... Iris i samiec dał Księżniczkę Nalę. Loney straciła przez Kovu. Ivan z Arią dali potomka Boga czyli mnie i pół Boga Maggie. A Ire zostawił nas i odszedł przez co także stracił Ksiąstwo. I teraz Bóg musi się związać z jedną z księżniczką?! Jedyna księżniczka, Nala. Zamarłem w śnie. A gdy Maggie się rozmnoży... jej dzieci będą zwykłymi?! Usłyszałem wtedy głos "Masz czystą krew Trójcy, tylko ty nie stracisz mocy gdy się rozrodzisz. Za to twój syn będzie następcą Boga, czyli ciebię. Córki zawsze będą pół Bogami przez Krri'e która się zhańbiła."
Wtedy się obudziłem.
-Jak?! Jak to!
-Jesteś prawowitym Bogiem. Następcą Warken'a i Danny'ego. Krri jak widziałeś zhańbiła się więc córki zawsze będą tracić geny Trójcy. Synowie odziedziczą po tobię. Jeżeli narodzi się więcej niż jeden basior! Będziesz zmuszony do zabicia słabszego. -Wyjaśnił mi Sauri.
-Ale.. z księżniczką? Z Nalą!? Nie.. Przecież moi rodzice to rodzeństwo. Ja z nią jestem kuzynostwem?! O_o Nie nie nie!
-Krri. Użyła mocy płodności z rodziną. Więc...- Odpowiedziała mi szamanka.
-Będę robić co chcę. A skoro jestem Bogiem... każę wam nas zostawić! Będę z kim ze chcę i to na pewno nie z Nalą!..-Wybiegłem z jaskini. Każdy z zmarłych wilków patrzył na mnie. A ja usiadłem...



(Nala? :p)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz