- Dzisiaj zapolujesz na większą zdobycz, czyli jelenia. Jelenie się silne, ale wolne i nie aż tak wytrzymałe. Nie powinny chyba sprawić ci aż takich trudności - wstałem i wskazałem na jelenia
Po chwili szykując się do polowania zauważyłem jak koło tej zdobyczy przechodzą wilki z wrogiej watahy z płonącymi patykami w pysku.
- Avishia zostań tu i nie wychodź... - powiedziałem i ruszyłem w ich stronę
Zacząłem z nimi walczyć.
( Avishia ? spoko ;D )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz