Kiedy szedłem się napoić po posiłku zobaczyłem Avishie, która aż " kona z głodu ". Poleciałem i jednym susem upolowałem jakąś łanię
- Słyszałem jak ci burczy w brzuchu i mnie to denerwowało... - powiedziałem rzucając jej łanię przed nos
( Avishia ? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz