- To do następnego razu ! - powiedział i się zaśmiał
- Em... Ivan czekaj !!! - zawołałam i poodbiegłam do basiora
- Wiesz... ty... podobasz mi się i... ja... wiem że masz szczeniaki i partnerkę ale... podobasz mi się... - powtórzyłam i go pocałowałam
Byłam wystraszona i chciało mi się płakać... nie znałam jego reakcji... było mi źle...
( Ivan ? zgodzisz się ? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz