- Nie martw się nie zapomnę... - uśmiechnął się Pain
- Powiedz mi kiedy będziesz gotowy... - jeszcze raz się uśmiechnęłąm
- Jasne... - powiedział i spojrzał na gwieździste niebo
- Pokazać ci coś ? - zaproponowałam
- No spoko - powiedział basior przyglądając mi się
- Gamzee ! - zawołałam i po chwili mój towarzysz był koło mnie
- Patrz teraz na niebo - powiedziałam i spijrzeliśmy
Gamzee jakby tworzył gwiazdy, który wybuchały mieniącymi się kolorami
- I co myślisz ? - powiedziałam do basiora
( Pain ? Haha, racja ;D )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz